Poproszono mnie o wesoły post. Czy to oznacza, że poprzednie są smutne? Że ja jestem smutna? Czuję się świetnie. I wszystko jest w porządku.
Mam w uszach Lullaby, The cure.
Chyba nie jest łatwo.
No to ten, jest ładna pogoda. Ciemno, deszczowo i zimno. Nic, tylko się uczyć. I siedzieć w ciepłych czterech ścianach. Uwielbiam to.
Niedługo święta Bożego Narodzenia. Uwielbiam je. Potem Sylwester. Będzie bardzo przyjemnie.
I ee.. spotkam się z nią w tym tygodniu z nią trzy razy, nie dwa.
I różne takie super rzeczy.
Okej, nie lubię pisać o takich pierdołach.
Wybaczcie.
poniedziałek, 16 listopada 2015
Żółte i pomarańczowe punkciki wpatrują się we mnie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zostałaś przeze mnie nominowana do LBA :)
OdpowiedzUsuńTy nie, ale dużo osób ciągle mnie, sama nie wiem, upomina? że moje posty nie są wesołe.
OdpowiedzUsuń